ZAGROŻENIE NA SPACERZE
Kleszcze są powszechnie kojarzone z wycieczką do lasu. To jednak
błąd.
W rzeczywistości te małe pajęczaki chętnie przebywają w trawie i
równie dobrze czują się na zwykłym skwerze w centrum miasta.
Dopiero gdy polują, wspinają się na wybujałe trawy bądź krzewy,
jednak zwykle nie wyżej niż na 70 cm. W związku z tym, drzewa
wcale nie są im potrzebne, by dostać się na twoją odzież,
a stamtąd na skórę.
a stamtąd na skórę.
Dodatkowo, problem stanowi fakt, że ugryzienie kleszcza jest
bezbolesne. To sprawia, że często wracając z weekendowej wycieczki
zapominamy o tym, aby dokładnie obejrzeć swoje ciało. A im dłużej
kleszcz pozostaje wbity w skórę, tym większe prawdopodobieństwo,
że do organizmu dostaną się groźne patogeny, które może
przenosić. Dlatego powinniśmy wyrobić w sobie nawyk sprawdzania,
czy z wycieczki nie przynieśliśmy nieproszonych gości. Oprócz
tego, wychodząc na dłużej na łono natury, pamiętajmy o długich
rękawach i butach z wysoką cholewą oraz stosowaniu repelentów.
CO SIEDZI W KLESZCZU?
Około 10 do 40 proc. kleszczy może przenosić drobnoustroje
chorobotwórcze. Jednak nawet ugryzienie przez „zdrowego”
kleszcza, może skończyć się odczynem zapalnym bądź reakcją
alergiczną. To jednak najmniejsze zmartwienie, bo kleszcze mogą być
wektorami naprawdę groźnych chorób.
Bakteryjna borelioza, mogąca na trwałe uszkodzić układ ruchu, czy
kleszczowe zapalenie mózgu (KZM), które w skrajnych wypadkach może
być śmiertelne, to dopiero początek długiej listy chorób, które
roznoszą kleszcze. To, jakie patogeny przenoszą, zależy od tego
jakie bakterie i wirusy są rozpowszechnione na danym obszarze. Z
tego względu w Polsce główne zagrożenie stanowi borelioza i KZM.
GDZIE I KIEDY "POLUJĄ" KLESZCZE?
Kleszcze stanowią zagrożenie od początku wiosny, aż do końca
jesieni. Przy tym największą aktywność te pajęczaki wykazują
między czerwcem a lipcem. Warto zauważyć, że rejestruje się
wtedy aż 80 proc. nowych przypadków boreliozy. W tym okresie zawsze
wybierając się na wycieczkę za miasto, warto zabezpieczyć się
przed intruzami na naszej skórze.
Trudno określić, gdzie znajduje się najwięcej kleszczy,
ponieważ tego typu badania nie są prowadzone, natomiast można
wskazać rejony, w których są najbardziej rozpowszechnione choroby
odkleszczowe, czyli tam, gdzie jest teren wilgotny (np. w
lasach liściastych z wilgotnym poszyciem) i dostęp do żywicieli
(drobne gryzonie. Najwięcej takich terenów znajduje się w woj
podlaskim, warmińsko-mazurskim, mazowieckim. Borelioza rozpoznawana
jest na większych obszarach niż KZM.
KTO POWINIEN UWAŻAĆ?
Z oczywistych względów szczególnie narażone na zachorowania są
osoby zamieszkujące obszary, na których rozpowszechnione są
patogeny. Oprócz tego szczególnie muszą uważać również osoby,
które ze względu na wykonywany zawód (na przykład leśnicy)
często przebywają na łonie natury. Także dzieci, które biorą
udział w koloniach i obozach, są narażone na ugryzienia.
Odzież ochronna i repelenty mogą być niewystarczające, dlatego
warto zaszczepić się przeciw KZM. Na boreliozę niestety nie ma
szczepienia, dlatego po pobycie na łonie natury należy dokładnie
wypatrywać jej symptomów – przede wszystkim rumienia wędrującego.
Ta sama uwaga dotyczy KZM, jeśli nie skorzystaliśmy ze szczepienia
ochronnego (tutaj brak rumienia wędrującego). Choroba przebiega
dwufazowo. Przykładowe objawy pierwszej fazy są niestety dość
niespecyficzne i przypominają objawy grypopochodne - gorączka,
ból głowy, ból mięśni.
W przypadku ich wystąpienia warto wykonać oznaczenie przeciwciał klasy IgM i IgG w surowicy krwi i płynie mózgowo-rdzeniowym.
Andrzej Dębski Onet.W przypadku ich wystąpienia warto wykonać oznaczenie przeciwciał klasy IgM i IgG w surowicy krwi i płynie mózgowo-rdzeniowym.
Kleszcz w miarę ucztowania